Architektura wnętrz - realizacje
Projekt wnętrza

żegnajcie kanciaki

Dodano: 11 Października 2019r
żegnajcie kanciaki

   Od 3 do 6 października trwały w Warszawie czwarte już targi designu Warsaw Home. Impreza z roku na rok większa i zaczynająca wciągać w swoje wydarzenie miasto. Poza przestrzenią targową odbyło się wiele imprez towarzyszących, wartych, by poświęcić im czas. Niestety, mi osobiście, brakło go nawet na pełne zapoznanie się z ofertą targową - prawie 800 wystawców na 120 tys.m2. Byli i prestiżowi wystawcy zagraniczni np. Moroso, Magis, Tom Dixon, Flokk, Pedrali, jaki i polscy. Choćby wciąż designersko ciekawy Oskar Zięta, duże firmy jak Tubądzin, Paradyż, Profim, Mikomax, Aris Concept...i wielu innych. Na docenienie zasługuje też promocja w sektorze IDEAS mniejszych producentów, którzy w działalności przykładają wagę do "zaprojektowania" swego produktu.

   Tegoroczne hasło targów brzmiało "JESTEM" i odpowiedź na to, kim jestem w sferze zawodowej, zgrabnie zdefiniowało na swoim stoisku Stowarzyszenie Architektów Wnętrz. Organizacja, która próbuje nadać mojej profesji ramy, tak by szukający pomocy inwestor trafiał do osób kompetentnych i przygotowanych zawodowo.

 Wśród mnogości wystawców i branż dało się zauważyć pewną wspólną cechę. Można powiedzieć, że prezentowana tendencja stylistyczna, eliminuje rozwiązania kanciaste, prostoliniowe i monochromatyczne. Żegnajcie kanciaki, witaj przytulny świecie opływowych brył, miękkich, pluszowych tkanin i pastelowych barw. Do odbiorcy mają trafić produkty ekologiczne, rajskie motywy i wszechobecna "pasteloza". Zachłyśnięcie kolorem, po latach bieli i szarości nie powinno dziwić. Uległa mu każda branża, nawet producent ręcznie formowanej cegły Vandersanden wypuścił kształtki w pastelowych odcieniach.

   A skoro jest kolorowo, to i nadal bogato. Złoto wciąż pięknie świeci w dodatkach, lampach i płytkach. Wyjątkowo elegancką serię pozłacanych płytek zaprezentował Tubądzin. To mozaika ścienna SHEEN. Dopiero pojawi się ona w sprzedaży i z przyjemnością wykonam projekt, gdzie znajdzie zastosowanie.

   Oddech wśród poważnych marek i kolorowych, ale całkiem na serio produktów, pozwalało złapać stoisko QEEBOO. Włoska firma witała zwiedzających z charakterystyczną ironią i rozmachem. Była też zapewne najbardziej obfotografowaną prezentacją, bo każdy chciał zabrać do domu zdjęcie żyrafy z żyrandolem :).

  Ja przywiozłam sporo wrażeń, nowinek i podpatrzonych pomysłów. Teraz niech procentują ...